Ze lzami w oczach i smutkiem w sercach Chcemy zapomniec o marnym zyciu Nasza jest droga cierniami uslana Nikt nas nie pragnie Nikt nas nie chce Na kazdym kroku i w kazdej sekundzie Skarceni przez swiat wlasnych marzen Jak szczury chowamy sie w cieniu cmentarza Pragnac spokoju swych dusz Gorycz w mym sercu jest jak ogien Jestesmy ludzmi choc jakze innymi Nie pragnie nas Ojciec Wszechswiat 6 stop pod ziemia w drewnianej trumnie Jak oni Nie Nie zaznam spokoju Zabrales oddech zabrales sumienia Nie pozostaly nawet marzenia Ciernie w mym sercu jak korzen kwiatu Daly nam zycie dadza nam smierc Ku niebu zwrocona jest twarz Ku niebu wyciagam swe rece Niech ktos uslyszy wolanie o pomoc Zakonczy meke na Ziemi