Ciągle czujesz, że wokół ciebie dziwnie mija czas Wschodzi słońce I ktoś się rodzi, jeszcze jeden raz Para oczu przerażonych na rozstaju dróg Krzyż na wieki, odtrącony jeszcze jeden Bóg Jeszcze jeden Bóg Krew za krew, jakie to prawdziwe? Ząb za ząb, jakie to zdradliwe ŻYcie za życie, dewiza życia ŻYcie za życie, dewiza bycia Oko za oko, to nic nowego Zdrada za zdradę, to coś normalnego Wojna za wojnę, codzienność dnia Moje zwątpienie Oto ja! Biblia prawd pochłania Cię żYcie wciąż otwartym pismem jest Piekło I raj, to przecież tylko marzenie Zaczniesz się bać, poczekasz na objawienie Księga czytania, nieznane treści Strona za stroną, żałobne pieśni Oko za oko, to nic nowego Zdrada za zdradę, to coś normalnego