Jeszcze więcej niż możesz znieść Dużo więcej niż można chcieć Jeszcze wyżej, wyżej ponad świat Znacznie mocniej niż bije grad Mocniej, aż poczujesz już ŻE ciało pali ogień, serce rani lód Krzycz by usłyszał ktoś Bo nie chcesz, ale czujesz złość Dłużej niż żyje czas Silniej niż uderza wiatr Szybciej niż rzeki nurt Mocniej, poczujesz ból Dłużej niż żyje czas Silniej niż uderza wiatr Szybciej niż rzeki nurt Mocniej, poczujesz Jeszcze dłużej niż żyje czas Silniej niż uderza wiatr Szybciej niż rzeki nurt Mocniej, aż poczujesz ból Może teraz Gdy ostatni raz stajesz nagle Czujesz strach Skoczysz w otchłań Skręcisz kark Zrobisz to, pokonasz strach Dłużej niż żyje czas Silniej niż uderza wiatr Szybciej niż rzeki nurt Mocniej, poczujesz ból Poczujesz ból, poczujesz ból Teraz Gdy ostatni raz stajesz nagle Czujesz tylko strach Skoczysz w otchłań Skręcisz kark Zrobisz to, pokonasz strach Dłużej niż żyje czas Silniej niż uderza wiatr Szybciej niż rzeki nurt Mocniej, poczujesz ból Dłużej niż żyje czas Silniej niż uderza wiatr Szybciej niż rzeki nurt Mocniej, poczujesz ból Poczujesz ból, poczujesz ból