Z koniecznoœæi kiedy budzisz dzieñ Rzeczy stan to ch³am, lepiej oczu zejœæ Ju¿ nie czekasz, jakbyœ pauzy znak Z nieba dosta³, wcisn¹³ sobie w twarz A tu dzieñ i rok i ci¹gle wiêcej Ka¿dy ma i swój dom i stó³ To te¿ jest i twoje miejsce, tu To ziemi z³oty wiek Ka¿dy dostanie coœ wiecej Ni¿ sam móg³by chcieæ To ziemi równy bieg Jakby nie by³o to Bêdzie najlepiej,ju¿ jest Z koniecznoœæi jednak zbudzisz siê Chcia³eœ kiedyœ tak,pe³ne serce mniej Bo wydaje siê, ¿e z nieba tam Nie zap³onie ¿adem neon znak Kiedy dzieñ i rok i ciagle wiêcej Ka¿dy ma i swój dom i stó³ Te¿ jest i twoje miejsce, tu To ziemi z³oty wiek Ka¿dy dostanie coœ wiêcej Ni¿ sam móg³by chcieæ To ziemi równy bieg Jakby nie by³o Bêdzie najlepiej, juz jest A tu dzieñ i rok i ciagle wiêcej Ka¿dy ma i swój dom i sto³ To te¿ jest i twoje miejsce, tu To ziemi z³oty wiek Ka¿dy dostanie coœ wiêcej Ni¿ sam móg³by chcieæ To ziemi równy bieg Jakby nie by³o to Bêdzie najlepiej, ju¿ jest To ziemi z³oty wiek Ka¿dy dostanie coœ wiêcej Ni¿ sam móg³by chcieæ To ziemi równy bieg Jakby nie by³o Bêdzie najlepiej, ju¿ jest