Piasek

O przebaczeniu

Piasek


Wybacz gdy mówiê,wybacz kiedy nie 
Wybacz rozs¹dek,albo kiedy mniej 
Wybacz na drodze ka¿dej kurz i œmieræ 
Wybacz,¿e dzieci dzieciom rodz¹ siê 

Bo kiedy nie przebaczysz 
Czy ¿ycie ma sens 
Bêdziemy jak wêdrowne ptaki 
Uwiêzione gdzieœ 

Wybacz pogodê,wybacz letni deszcz 
Wybacz,¿e jestem,jeszcze czegoœ chcê 
Wybacz ironiê,z niej mój brudny cieñ 
Wybacz zawartoœæ,krew a¿ burzy siê 

Bo kiedy nie przebaczysz 
Czy ¿ycie ma sens 
Bêdziemy jak wêdrowne ptaki 
Uwiêzione gdzieœ 
Bo kiedy nie przebaczysz 
To jaki w tym cel 
Bêdziemy jak bohater marny 
Z kul¹ prosto w pierœ 

Bierz pod uwagê i taki fakt 
Jest mnie ze dwóch pewnie ju¿ od lat 
Pierwszy to grzeczny 
Z tym drugim bezpieczniej ju¿ znacznie mniej 
Przebaczenia chciej 

Bierz pod uwagê i taki fakt 
Jest mnie ze dwóch pewnie ju¿ od lat 
Pierwszy to grzeczny 
Z tym drugim bezpieczniej ju¿ znacznie mniej 
Przebaczenia chciej 

...tak jak i my odpuszczamy je...