No jeszcze nie nikt nie obudzi mnie w³aœnie przychodzi najlepszy sen ju¿ jestem w œrodku genialnie cicho jest telefon dzwoni a mo¿e go zjeœæ na dworze zima jak nie to leje deszcz naci¹gnê ko³drê tak lepie to wiem tu ¿ar tropików i o czymœ jeszcze œniê wstañ jeœli musisz bo ja chyba nie i do po³udnia budzikom œmieræ a po pó³nocy niech dzwoni kto chce rano trzeba wstaæ rano to jest tak gdzieœ po pierwszej bo póŸniej ju¿ nie zdobywam skarb i ca³kiem niez³¹... wiesz by³aby moja a czujê ¿e gdzieœ s¹siad z wiertar¹ morderczo skrada siê to cisza dzienna jest bo ja jeszcze œpiê i do po³udnia ... œwiat lepszy jest piêkny jest œwiat gdy mo¿na spaæ œpij oczy zmru¿ kotki dwa i i takie tam i do po³udnia...