Wcześnie rano spokojna budzę się Dotykam cię a ty nie żyjesz Nie chcę uwierzyć, potrząsam tobą i Całuję cię a ty nie żyjesz Taka myśl ogarnia mnie Koszmar ten zabija mnie Czekam na ciebie, znowu spóźniasz się Krążę po domu smutna... A kiedy przychodzisz zapłakaną widzisz mnie Myślałam, że nie żyjesz Życie bez... bez ciebie Każdy dzień ZABIJA MNIE