Mezo

Dialog

Mezo


Wiadomo, œwiadomoœæ kszta³towana przez byt, 
moja zbudowana przez setki rapowych p³yt, 
które mia³y na mnie wp³yw, tak jak moje œrodowisko, 
moje obserwacje, mój charkter, wszystko to. 
Wyostrzy³o s³uch coraz bardziej pobudza³o zmys³y, 
da³o wiarê w to, ¿e œwiata nie trzeba niszczyæ. 
Da³o energiê aby zmieniaæ go, aby dzia³aæ, 
przekazywac treœæ w uzbrojonych rymów oddzia³ach. 
Widzê œwiata piêkno, widzê œwiata piek³o, 
widzê sprzecznoœæ i odczuwam wielk¹ wœciek³oœæ. 
Wiesz co? Im wiêcej wiem, tym wiêcej nie wiem, 
im wiêcej nie wiem, tym bardziej poznaje siebie. 
Bo zdajê sobie coraz bardziej sprawê z trudu tej misji, 
nie potrafiê czynic cudów, ale mam spryt lisi. 
Ma³y i wielki, œmia³y jak Frodo, 
wchodzê w ciemny Mordor i urz¹dzam horror wrogom. 

REF. Halo! Halo! Chcia³bym nawi¹zaæ dialog, 
przemówic do tych co mosty za sob¹ pal¹. (x2) 
Mam prosty przekaz: otwórz oczy, odetkaj uszy, 
przestañ byæ g³uchy! 

2. Czy dziêki rewolucji œwiat bêdzie bardziej ludzki, 
zmieniaj¹c siê jak za dotkniêciem czarodziejskiej ró¿d¿ki. 
Nie s¹dzê, w¹tpie, nie mam nadzeji, 
na realizacjê absolutnych idei. 
Nie chcê œwiata stryczków, tagrów i gilotyn, 
to idiotyzm, ale jak przemówiæ tym jêzykiem do tych 
wyrzuconych na spo³eczny margines, 
zamiast linê podajê siê im brzytwê, to przykre. 
Nie masz nic do stracenia, bierzesz bombê i bomba, 
to rozkrêca z³a spirale, mortal kombal i tak dalej. 
Nie poprê tego ale w g³êbi serca bêdê to rozumia³, 
tu potrzebny jest umiar. 
By pokazaæ, ¿e istnieje te¿ kolor inny ni¿ szaroœæ, 
halo, chcia³bym nawi¹zaæ dialog. 

3. Wyrównywanie szans, sprawiedliwoœæ spo³eczna, 
teoria z praktyk¹ jest zupe³nie sprzeczna. 
Tak naprawdê nie mamy przecie¿ równego startu, 
w œwiecie kontrastów, kilunastu finansowych gigantów. 
I ca³a rzesza ludzi skazanych na walkê o ogieñ, 
gdzie pieni¹dz bogiem jest, a kultura wrogiem. 
Nie wiem czy to œwiat jeden, 
gdzie wiêkszoœæ w spadku dzieciom zapisaæ mo¿e tylko biedê. 
Mog¹ odziedziczyc kurs zycia na ulicy, 
chcesz wiêcej dziczy to siedŸ nadal w ciszy. 
Zamkniêty w swoim domu, odgrodzony murem, 
trzymaj¹c sie kurczowo tronu, bêdac œwiata królem. 
Zmieñ ton bo twój tron mo¿e grom trafiæ, 
potrzebujesz terapii, nauki empatii. 
Nie dopuœæmy by pêk³ ten nadmuchany balon, 
Halo, chcia³bym nawi¹zaæ dialog!