Maanam

Mi³oœæ Jest Jak Opium

Maanam


Jeszcze mnie ¿ycie 
¯yciem nie rozgrza³o 
A ju¿ cia³o ch³odniejsze 
W cieñ siê usuwa 
Coraz rzadziej siê œmiejê 
Têskniê za czymœ ogromnie 
Coœ w oddali jaœnieje 
Kusi, wabi jak sen 

Nie p³aczê te¿ ju¿ wcale 
Cia³o dynamiczne 
Przebija tak , jak piorun 
Wszystko to co z³e 
Serce moje twardnieje 
Têskniê jednak ogromnie 
Coœ w oddali jaœnieje 
Kusi, wabi jak sen 

Mi³oœci potrzebna jest cisza 
Mi³oœci potrzebna jest wolnoœæ 
Lato jest jednak zbyt krótkie 
Mi³oœci potrzebny jest ogieñ 
Ci¹gle przemykam siê 
Przez tyle œwiatów i tyle r¹k 
Gdzie jestem nie wiem ju¿ 
Tak du¿o œladów, tak du¿o dróg 

Mi³oœæ jest jak opium 
G³êbokie zanurzenie 
Bez dni i bez nocy 
Zupe³ne oddalenie 
Mi³oœæ jest jak opium