Kury

O Psie

Kury


Tom: D

   D              G
zabiłem dzisiaj psa
    C                    G
za bardzo kręcił się w obejściu
    C                        G
szczekał, warczał, siorbał, mościł se
        D                  C#
jego psia natura uwłaczała mi

    D            G
nieduży był to pies
       C                        G
mieszanina pudla, krzesła i ratlera
         C                            G
tak, że kopnąć go czy przypierdolić smyczą
        D                            G
i już gracko siedział całą noc pod szafą

[Chorus]
     C       G
bo pies to pies
        C            D            G
nic tu dodać, nic tu ująć, nic zakadzić
     C                G
bo pies to przecież pies
         A                          D D# D D#
to jest mądre, to jest godne - jubileusz

[Verse 2]
 D               G
teraz trochę mi żal
      C                      G
nie psa i nie ma żony ni bachora
           C                          G
coś tu w chacie cichuteńko jak w Stuthoffie
          D                              G
nic nie wierzga, sapie, boczy, droczy, kwęka

   D              G
zabiłem dzisiaj psa
    C                         G
i nie mam już na kogo zwalić winy
           C                 G
co za nieznośne uczucie upodlenia
       D                            G
jutro kupię sobie sztuczny, czarny penis

Cookie Consent

This website uses cookies or similar technologies, to enhance your browsing experience and provide personalized recommendations. By continuing to use our website, you agree to our Privacy Policy