Juz 10 milionow zjedzonych batonow Do czego to mowie Gdy zachod slonca mnie nie inspiruje To ksiezyc mnie interesuje Morze i poranne zorze To mi pomoc, nie pomorze Wenus mnie nie zajmuje Bo tak naprawde to mnie W przyrodzie slonce inspiruje Ale nie takie zachodzace Tylko takie co w pelni jest, Mysle ze najlepsze to to nie jest Choc mi sie troche to podoba Bo mi sie z jednym kojazy A mianowicie Z majchrem o ludzkiej twarzy Bo postuluje zeby majcher Mial ludzka twarz Bo ten z mojej wyobrazni To juz zwyrodnial Dlatego chcialbym takiego prawdziwego Do czego to mowie: Juz 100 milionow zjedzonych batonow