To smutna opowieść ma, z historii kart wyczytana O królu naszym i jego egzekucji... Na wilgotnej ziemi leży miecz Brunatna rdza kala jego ostrze... Drewniany posąg runął odwrócony A szczątki czterech głów gniją w milczeniu... Zdrada! Zakrzyknął ktoś..., ze łzami w oczach... Zdrada! Ktoś sprzedał nas..., hebrajskim mitom... Skalana nasza krew..., i wątły umysł Śmierć! Wszystkim wkoło...