Ze wszystkich świata stron Puszczają w obieg lęk Postmodernizmu fałsz co drugim wieszczem jest Przepowiadają wciąż zagładę wszystkich nas A koniec świata miał być już nie jeden raz Choć masy wierzą im i boją się co dnia Jaki interes w tym; codziennie kogoś zastraszają Ja im nie wierzę; nie znasz godzin ani lat Muszę być silny, aby nie dać im się zwieść Mogą czarować, oszukiwać kogo chcą Ja im nie wierzę- czarodziejom z bajki Wokół wróżbitów moc sprzedają tobie przyszłość I horoskopów rój co gwiezdny znają szlak A masy wierzą im wydając gruby szmal Mają interes w tym, bo ciągle piorą mózgi nam I my wierzymy im krocząc w stresie tak jak chcą Mają interes w tum okradając przyszłość