Idzie noc Na rynku bal Wędrowna scena już rozbłysła Niepoważnie Trudno tak Uwierzyć w to Chodniki i piwnice pełne To nieważne Ja zabiorę ciebie stąd i opowiem to co wiem Co oznacza każdy ślad i co tu się zdarzy w dzień Przecież żyjemy jak zwierzęta Wolność nadejdzie wnet Może tu jeszcze ktoś pamięta Nasze psy I nasze sny Wyraźnie mówią to co w środku Tak jak zawsze Jeszcze noc Muzyka gra Ludzie się plączą ale nie chcą Nawet patrzeć Ja zabiorę ciebie stąd, i opowiem to co wiem Co oznacza każdy ślad i co tu się zdarzy w dzień Przecież żyjemy jak zwierzęta Wolność nadejdzie wnet Może tu jeszcze ktoś pamięta