Ciekawe, jak ró¿ni ludzie Przychodz¹ i odchodz¹ Z mojego serca Ciekawe, dla ilu nigdy nie by³o I nie bedzie tam dla nich miejsca Ciekawe, ¿e nigdy nic nie jest na pewno Sam wiesz - zmienia sie wszystko A moje najwieksze cierpienie Z dnia na dzieñ staje sie pustk¹ To przysz³o do mnie tak nagle Jakbym dozna³a jakiegoœ olœnienia Nie moge ju¿ wiecej nic straciæ Bo nie mam ju¿ nic do stracenia! Kto teraz zabroni Kto mi zabroni Tego, o czym œnie Czego pragne O czym marze Czego chce? Kto teraz zatrzyma Kto mnie zatrzyma Gdy ja unosze sie Tak wysoko Ponad miastem P³yne... Kto zatrzyma mnie?!