Akcent

Straci³aœ Cnotê

Akcent


To by³o noc¹, gdy ksiê¿yc jasno œwieci³ 
Wiesz ju¿ na pewno, nie bêdzie z tego dzieci 
Tak to bola³o, choæ sama nie wiesz czemu 
Jak to siê sta³o, odda³aœ siê rudemu 

Straci³aœ cnotê, bo co? bo sama tego chcia³aœ 
Straci³aœ cnotê, i co? i ju¿ nie bêdziesz mia³a 
Straci³aœ cnotê, bo co? bo on nalega³ wci¹¿ 

Choæ coœ straci³aœ, to te¿ zyska³aœ wiele 
I nie ¿a³ujesz, bo przecie¿ warto by³o 
Pamietasz dobrze, jak bardzo chcia³aœ wiedzieæ 
Co bêdzie potem, dziœ jesteœ ju¿ kobiet¹ 

Straci³aœ cnotê, bo co? bo sama tego chcia³aœ 
Straci³aœ cnotê, i co? i ju¿ nie bêdziesz mia³a 
Straci³aœ cnotê, bo co? bo on nalega³ wci¹¿ 

To by³o noc¹, gdy ksiê¿yc jasno œwieci³ 
Wiesz ju¿ na pewno, nie bêdzie z tego dzieci 
Tak to bola³o, choæ sama nie wiesz czemu 
Jak to siê sta³o, odda³aœ siê rudemu 

Straci³aœ cnotê, bo co? bo sama tego chcia³aœ 
Straci³aœ cnotê, i co? i ju¿ nie bêdziesz mia³a 
Straci³aœ cnotê, bo co? bo on nalega³ wci¹¿ [x2] 

Straci³aœ cnotê [x2] 

Straci³aœ cnotê, bo co? bo sama tego chcia³aœ 
Straci³aœ cnotê, i co? i ju¿ nie bêdziesz mia³a 
Straci³aœ cnotê, bo co? bo on nalega³ wci¹¿ [x2]