[Jędker, Sokół] Sł. Jędker, Sokół Ref: Nigdy więcej nie patrz nam na ręce, nigdy więcej nie.. Nigdy więcej nie patrz nam na ręce, nigdy więcej nie, nie, nie ! Zwykli ludzie bez statusu gwiazd (a jak!) zwykli ludzie z wielu polskich miast ( to znak!) za nami stoi tak niejeden brat (brat!) w naszej muzyce jest ten właśnie blask (czas!) zapierdala i pędzi nieustannie, chcesz nas prześwietlić? robimy to legalnie chcesz o nas czytać? to szoruj pod księgarnie WWO, WWO na zawsze naturalnie. Ty, kurwa! Jesteś fiskusem czy kanarem? Interesuje Cię moje konto i testament. Gdzie jadę z kim jadę po co? niezależnie, naturalnie, prosto o co biega o to że nie chcemy czekać? jesteśmy legalni teraz w stu procentach i nie narzekam reprezentuje biedę jak Peja, bo wiem co to bieda, a! Nigdy więcej nie patrz nam na ręce, będę tym kim chcę za to ręczę nie męczę się kiedy odbieram wypłatę kiedy tracę też nie płaczę, bo przeżyłem stratę niejedną poważną nie pieniężną ważną rzeczą dla mnie jest jedność jedna miłość jeden Bóg - to na pewno jeden ruch i zamieniamy w niebo piekło Pamiętasz jeszcze czy już zapomniałeś No skąd, no skąd naszą płytę skopiowałeś? z internetu czy na cdr-ce (hej synu!) wbrew temu co myślisz dla tych co mają serce (do rymów!) nie patrz mi na ręce kiedy znowu sobie kręce liczy sie jakość a nie prędzej i więcej inwigiluj i tak nie ogarniesz przyglądasz się obserwujesz i odpadniesz (ref) Najlepsza ekipa, jest tylko jedna (dla was!) blacha na rozpęd dążymy do sedna Canabis, Whiskey i ananas mam jeszcze mogę tu pomieszkać (na wszystko stać wszystkich!) choć nikogo na nic nie stać. Zwykli Polacy ogarnięci stereotypami nawet do kina wbita tylnymi drzwiami po kosztach zostaw młodzi mają inne ideały WWO zero tandety zero chały Co Cię tak męczy jak wygląda moje życie? To moje kawałki a nie ja jestem na szczycie Nie promuje siebie tylko swoją muzykę Nie kupisz mnie więc idź kup moją płytę. Za dużo przygód nawet dla szmat jak Fakt nie opiszą nas, bo nie ogarną naszych jazd modelki, policję, gang nie rozśmieszaj mnie wieczorynkę sprawdź i kładź się spać plafć! (ref x2)