Przez Palce Zwykych Dni Ogladasz Swiat W Pospiechu Gubiac Sny Twoj Smiech Zawstydza Cie Wiec Wolisz Nie Smiac Sie Niz Chwile Smiesznym Byc Sprobuj Choc Raz Odslonic Twarz I Spojrzec Prosto W Slonce Zachwycic Sie Po Prostu Tak I Wzruszyc Sie Jak Najmocniej Nie Boj Sie Bac Gdy Chcesz to Placz Idz Wiatru Szukac W Polu Pocaluj Noc W Najwyzsza Z Gwiazd Zapomnij Sie I Tancz Zakladasz Szary Plaszcz Latwo Wtapiasz Sie W Upiornie Trzezwy Swiat Obmyslasz Kazdy Gest Na Wypadek By Nikt Nie Odkryl Kim Naprawde Jestes Sprobuj Choc Raz..