Gdy Braknie Slów Co Zdobia Rymem Tekst Gdy Nie Przychodzi na Mysl Zadna Mysl Siedze Tu, Z Nadzieja Czekam, Ze Ten Wiersz Ulozy Sie Bezmyslne Wzory Kresli Pióro Me Co Nie Potrafi Stworzyc Wiecej Juz Czuje Jak Zmeczenie Chwyta Mnie A Czasu Coraz Mniej Lecz Moze Gdzies Najprostszy Pomysl Chowa Sie I Kiedys Sam Na Kartce Sladem Zdziwi Mnie I Sprawi, Ze Przestane Sie o Slowa Bac Podpowie Mi Jak Latwo Jest Opisac Swiat Kolejna Ju¿ Godzina Znika W Tle I Niespokojna Noc Znów Wita Mnie Jeszcze Raz Nasmiewa Sie I Kpi, Ze Trace Tylko Czas Juz Dawno Rozszedl Sie Przechodniów Tlum Za Oknem Miasto Sklada Sie Do Snu Boje Sie, Znów Nie Napisze Nic Zmeczenie Chwyta Mnie