Suną lata szybki nasz wiek Gonimy za własnym ogonem Niczego nie ratują rozkazy komputerów Zamykamy wiek hałasom Powtarzamy od nowa jak bardzo, Jak bardzo potrzebna nam dzisiaj cisza, cisza Cisza ratunkowa Neonowa bestia czuwa, metalowe oko lśni Płoną domy samochody i ludzie Telewizyjna zorza od morza do morza A na niej my, a my na niej Miasto bez wyjścia gdyby nie taniec Taniec z tobą kochanie Ukryci w cudzie tańczymy nim dzień Dzień nas tutaj zastanie Z pytaniem kiedy obejmie nas znowu Magiczna i zmysłowa cisza Cisza ratunkowa