Jest tak cicho I tak spokojnie ooo Piękny, słoneczny dzień Sąsiedzi na balkonie Dzieci w piaskownicy ooo Jest tak pięknie żE rzygać mi się chce Z plakatów spoglądają Sliskie mordy polityków Zadowoleni Nie wiadomo z czego Dzieciaki w parku Poprawnie zakochane Koniec zabawy Koniec tego Ohydni źli Nie będzie inaczej Ooooo Zniszczą wasze życie Niegrzeczne chłopaki Niegrzeczne chłopaki! Nic nas nie obchodzi Co pomyślą sąsiedzi Jak będę szedł Pijany środkiem drogi I kiedy pod dom Przyjedzie policja Albo jak się przypierdoli dzielnicowy Ohydni źli Nie będzie inaczej Ooooo Zniszczą wasze życie Niegrzeczne chłopaki Niegrzeczne chłopaki