Piersi

Zoska

Piersi


Trzepala Zoska dywan, z dywanu lecial kurz
Tak ciezko pracowala, ze sily nie ma juz
Wiec radio swe wlaczyla, a w radiu chlopak gral
I lzej sie jej zrobilo, gdy do niej spiewal tak:
Kocham cie, milosci daj mi znak
Kochaj mnie la, la, la, la, la, la
A ona go sluchala i pokochala go
Bo pieknie dla niej spiewal on
Kierowca w autobusie, co zdazyc chcial na czas
Do dech radio zglosnil i depnal mocno w gaz
Bo w radiu swym uslyszal te sama piosenke
Co Zosia ja sluchala, wiec nucil ten refren:
Kocham cie, milosci daj mi znak
Kochaj mnie la, la, la, la, la, la
I kazdy z pasazerow zaspiewal razem z nim
Bo ladny miala piosnka rym
Kierowca autobusu przez okno wyjrzal swe
Zobaczyl przez nie Zoske jak trzepie dywan ten
Wiec zaraz sie zatrzymal - trzepaczke wzial jej z rak
I zaczal walic w dywan, spiewajac piosnke ta:
Kocham cie, milosci daj mi znak
Kochaj mnie la, la, la, la, la, la
A Zosia go ujrzala i pokochala go
I juz za trzy miesiace byla jego zona
Lalla la la la
I juz za trzy miesiace byla jego zona