I znów mój duch po³yka lek Jak martwy cz³owiek wch³aniam œmieræ Nie widze nic Nie s³ysze nic Trace puls i cia³o swe Na drodze krzy¿ zatrzyma³ mnie Kaza³ mi ¿yæ Pozwoli³ staæ Pozwoli³ iœæ Pozwoli³ mi byæ To czerwieñ jest kolorem krwi Maluje krwi¹ na ciele mym Wbijam gwód g³eboko tak By poczuæ si³e I poczuæ strach Dotknij mnie i powiedz mi Pozwól mi iœæ I napisz krwi¹ na ciele mym, ¿e warto ¿yæ Stworzony by biec W pogoni za swoim dniem Przed lekiem uciec chce By dalej ¿yæ Stworzony by biec Nie mo¿e zatrzymaæ sie Na zawsze zostaæ chce By dalej ¿yæ By dalej ¿yæ By dalej ¿yæ By dalej ¿yæ I znów mój duch po³yka lek Jak martwy cz³owiek wch³aniam œmieræ Nie widze nic Nie s³ysze nic Trace puls i cia³o swe Chce dalej ¿yæ