Prastary dukt do komnat twych prowadzi mnie Tam gdzie wilczych pie¶ni brzask Tam wzgórza Twe Ty Dumny tron sudeckich kl±tw Pasterz skalnych grobów ¦mieræ mieszka tam gdzie wzgórza Twe W koronach trumiennych drzew Tam gdzie Ty Tam dom mej krwi Stos wo³a ciê Wisielczy szept Widmowy blask Otula Ciê Z Twych powozów Pi±ty jest ostatnim snem Jaworowych mar Sen w¶ród Twych ska³ m± ksiêg± jest Sznur krwi Nie zetrze Ciê Obrazy dusz Snuj±cych blask S± krwi± Prastary czas Stos wo³a ciê By¶ poszed³ na to wzgórze ¶wiête Ofiarê z³o¿yæ z dni wyklêtych Na jaworowym martwym ³o¿u O³tarzu zapomnianych bogów Tam gdzie prastare ¶pi± legendy Tam wilczy pysk po¿era ksiê¿yc Tam na ca³unie naszych grobów Zapalam jaworowy p³omeñ Tam dusze zmar³ych s± zaklête Tam nó¿ do ¿y³ a do ust pêtla Tam strach z szacunkiem w krwi urojeñ Tam zawsze p³onie ¶wiêty ogieñ