To kolejny dzień By udać się Próbować ogłuszyć go Pijanym snem Tej garści ciepła Co musi wystarczyć na długo W obcych ramionach szukam Lecz wciąż to nie Ty Czy muszę wiedzieć Za co ta miłość jest Czy może za nic Jak nigdy nic Tak bardzo chciałabym Na zawsze z Tobą być Wtulać się w Ciebie Zwyczajnie żyć Zawsze razem jedno być Powiedz słowo kocham Cię Może kiedyś Cię odwiedzę W Twoich snach I proszę nie budź się tylko za wcześnie Nie budź się Zawsze razem jedno być Powiedz słowo kocham Cię Może kiedyś Cię odwiedzę W Twoich snach Proszę nie budź się tylko za wcześnie Nie budź się