Nadesz³a w koñcu taka chwila ¯e cios za ciosem pada Skulona w wielkiej siedze ciszy Kat wiernie ka¿dy oddech liczy Jednak oddycham jednak ¿yje Choæ œmieræ spokojnie kaptur szyje Czai sie w myœlach czai w s³owach Cicha cierpliwa zawsze gotowa Wypre¿am sie bo szukam œwiat³a Uciekam z d³ugiej smugi cienia Dotykaj mnie dotykaj mnie Tak trudno ¿yæ gdy ciebie nie ma