Chcialam byc blaskiem w Twoich oczach
Chcialam byc perla w Twojej dloni
Nie mam nic oprocz swoich marzen
Nie chce byc jablkiem na jabloni
Chcialam byc slowem w Twoich ustach
Chcialam byc czastka Twoich mysli
Nie mam nic oprocz swojej piesni
Nie chce byc lisciem posrod lisci
Chcialam byc spadajaca gwiazda
Chcialam byc ksiezycem na niebie
Nie mam nic oprocz swojej dumy
Nie chce byc galezia na drzewie
Chcialam byc swiatlem dla Twej drogi
Chcialam byc sensem Twego zycia
Oprocz chwil nie mam dzis nic wiecej
Nie chce byc dzwiekiem w tej piosence
