Kult

Setka Wódki

Kult


Autobus zwalnia na kolejnym zakrêcie 
Dooko³a mg³a, my myœlimy czy dojedzie 
Przywodzi nas tu bieda i trochê nadziei 
Lecz nadzieja nie nakarmi i ³ó¿ka nie poœcieli 
No a my po tej stronie myjemy nasze d³onie 
Chleb i sól nie dla was s¹ jednak przewidziane 
Gdy widzê tych m³odzieñców, to roœnie mi serce 
Nie pij¹ win po bramach, s¹ mocni, godni wielce 

Autobus mija kontrole czy patrole 
Wysi¹œæ kilku z nas kazano przy p³aczu ich kobiet 
A reszta ruszy³a, a wszyscy przejêci 
Nie co dzieñ spe³nieñ nadziei dzieñ siê œwiêci 
No a my po tej stronie szykujmy powitanie 
Nikt z was nie ma prawa na naszej ziemi stan¹æ 
Niewielu w naszych czasach potrafi siê odnaleŸæ 
A winnych tak ³atwo bardzo teraz znaleŸæ 

A wiêc jedno, dwa piwa i na zdrowie 
Witamy u nas panowie 
Wiêc zbierzmy si³y i na raz 
Ubieraæ siê ju¿ nadszed³ czas 

A wiêc jedno, dwa piwa i na zdrowie 
Witamy u nas panowie 
Wiêc zbierzmy si³y i na raz 
Ubieraæ siê ju¿ nadszed³ czas 

Ciemnoœci skrywaj¹ ju¿ rzekê na granicy 
Wraz ze zmrokiem opuszczam stanowisko na ulicy 
Mam niewiele tak, a ile ty masz 
Lecz teraz liczy siê twój but i moja twarz 
No a my po tej stronie rozgl¹damy siê uwa¿nie 
Nikt nie chce, czy nie mo¿e powstrzymaæ nas 
Dopóki serce bije w nas, dopóki my ¿yjemy 
Obronimy nas i was, bo tylko to umiemy 

A wiêc wino z tych tañszych i na zdrowie 
Witamy u nas panowie 
Wiêc zbierzmy si³y i na raz 
Ubieraæ siê ju¿ nadszed³ czas 

A wiêc wino z tych tañszych i na zdrowie 
Witamy u nas panowie 
Wiêc zbierzmy si³y i na raz 
Ubieraæ siê ju¿ nadszed³ czas 

A wiêc setka wódki i na zdrowie 
Witamy w Polsce panowie 
Wiêc zbierzmy si³y i na raz 
Ubieraæ siê ju¿ nadszed³ czas