Dziwny jest ten œwiat Gdzie jeszcze wci¹¿ Mieœci siê wiele z³a I dziwne jest to ¯e od tylu lat Cz³owiekiem gardzi cz³owiek Dziwny ten œwiat Œwiat ludzkich spraw Czasem a¿ wstyd przyznaæ siê A jednak czêsto jest ¯e ktoœ s³owem z³ym Zabija tak jak no¿em Lecz ludzi dobrej woli Jest wiêcej I mocno wierzê w to ¯e ten œwiat Nie zginie nigdy dziêki nim Nie! Nadszed³ ju¿ czas Najwy¿szy czas Nienawiœæ zniszczyæ w sobie