Gorniak Edyta

Pokahontas

Gorniak Edyta


Na l¹dzie gdy rozgl¹dasz siê l¹duj¹c 
Chcesz wszystko mieæ na w³asnoœæ nawet g³az 
A ja wiem, ¿e ten g³az ma tak¿e duszê i nie ma i zaklêty w sobie czas. 
Gdy myœlisz, ¿e s¹ ludŸmi tylko ludzie, których ludŸmi nazywaæ chce Twój œwiat 
Lecz jeœli pójdziesz tropem moich braci - dowiesz siê najwiêkszych prawd, najœwiêtrzych prawd. 

Czy wiesz czemu wilk tak wyje w ksiê¿ycow¹ noc i czemu ryœ tak zêby szczerze rad? 
Czy powtórzysz te melodie co z gór p³yn¹? 
Barwy, które kolorowy niesie wiatr. 
Barwy, które kolorowy niesie wiatr. 

Pobiegnij ze mn¹ leœnych duktów szlakiem, spróbujmy jagód pe³ne s³oñca dni. 
Zanurzmy siê w tych skarbach niezmierzonych i choæ raz o ich cenach nie mów mi. 
Ulewa jest m¹ siostr¹, strumieñ bratem, a ka¿dy z ¿ywych stworzeñ to mój druh. 
Jesteœmy po³¹czonym z sob¹ œwiatem, a natura ten kr¹g ¿ycia wprawia w ruch. 
Do chmur ka¿de drzewo siê pnie, sk¹d to wiedzieæ masz, skoro œcinasz je. 
To nie tobie ptak siê zwierza w ksiê¿ycow¹ noc, lecz ludziom wszelkich ras i wszelkich wiar. 
P³on¹cym te melodie co z gór p³yn¹ 
Barwy który kolorowy niesie wiatr 
Mo¿esz zdobyæ œwiat, lecz to bêdzie tylko œwiat. 
Nie barwy, które niesie wiatr. 
Nazywam siê John Smiths, a ty? Pokahontas.