Gorniak Edyta

Ob³ok

Gorniak Edyta


Czasem s¹ takie dni, kiedy smutek szepcze 
Nie ma te¿ w sercu mym ulubionych fraz 
W takie dni modlitw mych wiatr unosiæ nie chce 
W myœlach i w oczach tkwi przyczajony strach 

Lecz nagle ktoœ mój uchwyci³ wzrok, zostaliœmy sami 
I uœmiechn¹³ siê jak nie robi tego nikt 
A oczom, co czêsto szare s¹ i okryte ³zami 
Odda³ blask i jak lekki ob³ok znik³ 

A tak bardzo... 

Wyœpiewaæ chcê 
Na palcach wytañczyæ chcê 
Me serce jak dziecka œmiech radoœci¹ pe³ne 
I ca³e mi³oœci¹ dr¿y 
Chcê oddaæ to, co w nim tkwi 
Wiêc proszê ciesz siê ze mn¹ chocia¿ dziœ 

Tak bardzo 
Wyœpiewaæ chcê 
Na palcach wytañczyæ chcê 
Nie bêdzie ju¿ smutku cieñ oplata³ szczêœcia 
Przede mn¹ s³oneczne dni 
Chcê dzieliæ tê radoœæ z kimœ 
Wiêc proszê ciesz siê ze mn¹ chocia¿ Ty 

Mija czas w kroplach dni pod zas³on¹ deszczu 
A mój p³aszcz ch³odu serc nie odpêdzi znów 
Czasem brak tylu si³ by ten smutek przemóc 
Nawet sny p³acz¹, bo w wyobraŸni wiele luk 

Lecz nagle ktoœ mój uchwyci³ wzrok, zostaliœmy sami...