Kamień na kamieniu, Swoimi rękoma Stawiany mur. Wiara w krzyk swój, Przodków I odpowiedzi na niebie. Z drzewami rozmowy, Ich stare mądrości Słuchane. Jak sny Rwącym nurtem Życie płynące. Ze śmiercią Jak z równym Gra w kości. A oni z dwóch kijów Krzyż zbudowali. U krza stoi olsza!