Gdy ciemnoœæ zabija m¹ duszê, gdy ból przeszywa me cia³o, Ludzka beznadziejnoœæ, okrutne cierpienie i œlepota, Przyszed³eœ Ty, otworzy³eœ mi oczy, zapali³eœ œwiat³o Ja Cie znienawidzi³em, a Ty mnie przytuli³eœ Ok³amywa³em, a Ty wszystko przykry³eœ Stan¹³eœ w mojej obronie przed szatanem k³amc¹. Pokaza³eœ moc ofiary któr¹ wype³ni³eœ, Gdy dotyka m¹ dusze, przenika moje cia³o Ciemnoœæ odziela siê od œwiat³a, jestem wolny...