Nie bede pytaæ jeœli ju¿ od dawna wiem Nie bede s³uchaæ nawet gdyby by³o mi l¿ej Nie bede prosiæ, nie, nie bede prosiæ cie Nie bede czekaæ na ciebie Niech przyjdzie wielki ogieñ Gdy chore myœli rani¹ mnie I jeœli ju¿ nie znacz¹ nic S³owa, które mówi³eœ mi I jeœli one nie znacz¹ ju¿ nic - odejde st¹d Niech przyjdzie wielki ogieñ Gdy chore myœli rani¹ mnie I jeœli ju¿ nie znacz¹ nic S³owa, które mówi³eœ mi I jeœli one nie znacz¹ ju¿ nic Odejde st¹d ju¿ dziœ, ju¿ dziœ... Bede krzyczeæ, wzywaæ si³y z³e Bede biec póki starczy si³, póki starczy si³ Bede biæ, w nadziei swej, w nadziei swej Niech przyjdzie wielki ogieñ Gdy chore myœli rani¹ mnie I jeœli ju¿ nie znacz¹ nic S³owa, które mówi³eœ mi I jeœli one nie znacz¹ ju¿ nic Odejde st¹d ju¿ dziœ