Siedzimy u ciebie ju¿ chyba od zawsze Który to papieros, która godzina? Która to herbata na stó³ przyp³yne³a? Ty chyba wci¹¿ mój ch³opak Ja twoja dziewczyna Siedzimy obok siebie Lecz to wci¹¿ za daleko Czekam na ciebie Czekam cierpliwie B³ekitny smok spoczywa na twym ramieniu On jedyny wie o moim pragnieniu... Dlaczego nie mówisz nic? Patrzysz sie na mnie tak niepoczytalnie Dlaczego nie mówisz nic? Dlaczego nie mo¿e byæ ca³kiem normalnie? Tego nie wie nikt Chodmy gdzieœ potañczyæ Choæ wiem, ¿e nie lubisz Musze sie st¹d wyrwaæ Troche poszaleæ Nie umiem d³u¿ej tak siedzieæ w milczeniu Ty chyba w ogóle zapomnia³eœ o moim istnieniu Ta noc jest tak piekna, choæ zwyczajna B³ekitny smok wie - ta noc jest tylko dla nas! Dlaczego nie mówisz nic? Patrzysz sie na mnie tak niepoczytalnie Dlaczego nie mówisz nic? Dlaczego nie mo¿e byæ ca³kiem normalnie? Tego nie wie nikt