Czerwone Gitary

Ziemia œpiewa

Czerwone Gitary


Wierzby przydro¿ne bij¹ pok³ony 
Ludziom na polach, nisko schylonym. 
Ludzie prostuj¹ plecy przygiête; 
Ponad polami wiatr ku nim biegnie 
Pieœni¹ od pól, pieœni¹ od ³¹k. 

Maj¹ dla siebie serca cz³owiecze, 
Radoœæ najprostsz¹, prost¹ jak szczêœcie. 
Dziel¹ siê dobrym s³owem nadziei 
Staj¹c siê pieœni¹, pieœni¹ o ziemi, 
Pieœni¹ od pól, pieœni¹ od ³¹k. 

S³uchaj! S³uchaj! S³uchaj! 
Ponad wzgórzami, ponad równin¹ 
Wiatr niesie pieϖ, o ziemi pieϖ. 
S³uchaj ... S³uchaj ... 

A gdy siê niebo schyla nad drog¹ 
W próg swego domu zmêczeni wchodz¹. 
Dni, które by³y, dni, które bêd¹ - 
Pieœni¹ buduj¹, pieœni¹ codzienn¹, 
Pieœni¹ od pól, pieœni¹ od ³¹k. 

S³uchaj! S³uchaj! S³uchaj! 
Ponad wzgórzami, ponad równin¹ 
Wiatr niesie pieϖ, o ziemi pieϖ. 
S³uchaj ... S³uchaj ... S³uchaj ...