Ja nie rozumiem tak, w szarym tłumie Kręcić się, kręcić, wykręcić się nie umieć Zabieram dechę i jadę po trupie Wasze problemy mam w dupie O co ci chodzi? Że nie ma bajek? Że w życiu ciężko, że wszystko się nie udaje? Biorę dziewczynę i idę na techno I co ty myślisz jest mi wszystko jedno Skaczemy do góry ludzie Bo każdy może być na luzie Skaczemy do góry ludzie Bo każdy może... Skaczemy do góry ludzie Bo każdy może być na luzie Skaczemy do góry razem Kto nie skacze daje plamę Moje Lenary nie to nie są czary W moich Lenarach jest po stokroć więcej wiary Niż Ty mógłbyś kiedykolwiek w sobie znaleźć Bo Ty się chowasz i poddajesz Gdy ja mam problem to nie ja nie płaczę Bo ja to widzę zupełnie inaczej A Ciebie gniotą cholerne sprawy Człowieku olej to zacznij się bawić Skaczemy do góry ludzie Bo każdy może być na luzie Skaczemy do góry ludzie Bo każdy może, może... Skaczemy do góry ludzie Bo każdy może być na luzie Skaczemy do góry razem Kto nie skacze daje plamę