¯e Ty, Panie gdzieœ jesteœ Ja wiem to i tak! To Ty zanim odszed³eœ Mówi³eœ, ¿e kochasz nas! O nie! Nie wierze Oddajesz swe dzieci na ¿er! W rece tych Tych co krwi¹ Twoj¹ i nasz¹ ¿ywi¹ sie! Ja wiem! Ten kraj ju¿ nie jest Twoim domem! I ide do œwi¹tyni W której dawno nie ma Boga Gdy z ust p³ynie grzech Wiem ju¿ coraz mniej Panie mój ratuj mnie! A Ty nie mówisz nic... A¿ czasem myœle Czy mo¿e umar³eœ ju¿? W kraju moim znów W³adza silniejsza ni¿ ³zy Silniejsza ni¿ Ty! Ja wiem, mój brzuch to moje cia³o Prawda? Nie ich jest! Ktoœ chce to moje cia³o kontrolowaæ! Ja wiem, ¿e nic ju¿ nie wiem Wiary mam coraz mniej! Ja wiem, w miejscu od s³ów cie¿kim Ju¿ nie znajde Cie! Ja wiem! Ten kosció³ nie jest Twoim domem! I ide do œwi¹tyni W której dawno nie ma Boga Pod œcian¹ przmykam sie Wiem ju¿ coraz mniej Panie mój ratuj mnie! Uciekam ze œwi¹tyni W której dzieciom twym dusze wysysaj¹ Czyni¹c to w imie Twoje... A gdy patrzysz tak Kocham Cie coraz mniej Coraz mniej Coraz mniej Coraz mniej I wo³am, ¿e nie ma Tutaj nie ma Boga!