Tom: Am Am C E Am F G [Verse 1] Am Am Świat się wokół nas wciąż mniejszy staje C G Kontynenty na odległość dłoni są Am Am Samoloty jak z dziecinnych bajek C G Ponad głową coraz szybciej niebo tną Dm Am Ludzie wciąż wędrują wielkim, głośnym stadem C G Z pomieszania mowy słychać jeden głos Dm Am Zbudowano drugą, większą Wieżę Babel C G Kto pamięta tamtej pierwszej wieży los? [Verse 2] Am Am Świat się kurczy jak przekłuty balon C G Człowiek też maleje szybko razem z nim Am Am Przerażony swą niewielką skalą C G Coraz bardziej samotnieje w tłumie tym Dm Am Stąd ucieczki nieprzytomne pustą drogą C G Jakby gdzieś coś za zakrętem było tam Dm Am I te wiersze napisane dla nikogo C G Dm E I te płótna pełne nostalgicznych plam [Chorus] Am Wieża Babel C G Piękny, choć nieludzki ląd Am Coraz dalej C G Czy to postęp, czy to błąd Am Coraz dalej F E7 Am Coraz trudniej uciec stąd Am Wieża Babel C G Piękny, choć nieludzki ląd Am Coraz dalej C G Czy to postęp, czy to błąd Am Coraz dalej F E7 Am Coraz trudniej uciec stąd [Instrumental] Am Am C G Am Am C G Dm Am C G Dm Am C G Dm E [Chorus] Am Wieża Babel C G Piękny, choć nieludzki ląd Am Coraz dalej C G Czy to postęp, czy to błąd Am Coraz dalej F E7 Am Coraz trudniej uciec stąd Am Wieża Babel C G Piękny, choć nieludzki ląd Am Coraz dalej C G Czy to postęp, czy to błąd Am Coraz dalej F E7 Am Coraz trudniej uciec stąd