Arkona (Pol)

Yelling Beasts of the Wintermoon

Arkona (Pol)


Nieœmiertelny w³adca ma wiele mistycznych twarzy
Wyra¿aj¹cych odwieczn¹ potêgê gwiezdnych przestworzy
I jak bezlitosny cesarz s³ugom wolê sw¹ narzuca
Tak dostojny srebrny ksi¹¿ê swym blaskiem daje znak
Do rozpoczêcia nieœwiêtej modlitwy

Nieœmiertelny w³adca przybiera wiele mitycznych postaci
Horoskopem gwiezdnych przestworzy w demony siê zmienia
¯yj¹ce w otch³ani najg³êbszych lasów, gdzie w zimowe noce
Duchy czarownic opowiadaj¹ o swej potê¿nej magii
Z niebios niczym Cyklop spogl¹da swym srebrzystym okiem
Wró¿ek wypatruj¹c w leœnym czarnoksiêstwie
Nag³ym gromu hukiem wilki srebrne pozdrawia
Swe k³y zanurzaj¹ce w cuchn¹cym zdrad¹ ciele

Oto bezkresna pogañska m¹droœæ
Oto dostojny symbol zimowego ksiê¿yca
Oto bezkresna mistyczna m¹droœæ
Oto wyj¹ce bestie zimowego ksiê¿yca

Wiêc otwórz oczy i wypatruj znaku
Pozwól rozœwietliæ swój umys³
Mistycznym œwiat³em nieskoñczonej m¹droœci
Dotknij gwiazd, poca³uj ciemny i zimny horyzont
Rozœwietlony blaskiem zimowego ksiê¿yca ...